Długo ukrywał się przed policją, ponieważ "do odsiadki" miał osiem miesięcy za pobicie. Ponadto 27-latek miał w mieszkaniu sporą ilość niebezpiecznych dopalaczy. W tym samym miejscu funkcjonariusze odnaleźli zaginioną 16-latkę.
Policjanci znaleźli w samochodzie 26-latka narkotyki. W mieszkaniu było ich jeszcze więcej (ZDJĘCIA)
W wyniku działań operacyjnych zielonogórscy policjanci z Wydziału d/w z Przestępczością Narkotykową uzyskali informacje, że pewien mieszkaniec Zielonej Góry może przewozić swoim samochodem narkotyki, najprawdopodobniej marihuanę i amfetaminę. Po zatrzymaniu mężczyzny i sprawdzeniu samochodu ich przypuszczenia się potwierdziły. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Wraz z początkiem wakacji inspektorzy ITD rozpoczęli wzmożone kontrole autokarów przewożących dzieci i młodzież na wypoczynek. Kontrole prowadzone były na lubuskich odcinkach autostrady A2 i drogi ekspresowej S3. Podczas działań zatrzymano również "VIP-Busa", w którym na sofie jechali dwaj młodzi mężczyźni.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 25 czewrca, około godziny 16:30. Na Drodze Krajowej nr 22 w miejscowości Ługi (gmina Dobiegniew) zderzyły się dwa samochody ciężarowe. Droga jest zablokowana.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 25 czerwca, około godziny 13:00. Mężczyzna w wieku 30-40 lat złapał za pośladki 8-latkę, która wchodziła do klatki schodowej. O nagłośnienie sprawy poprosiła nasza czytelniczka.
Działania funkcjonariuszy z Placówki SG w Zielonej Górze-Babimoście doprowadziły do zatrzymania dwóch mężczyzn, którzy posiadali w swoich mieszkaniach narkotyki. Działania mundurowych czynnie wspomagał pies Goki, który wskazywał miejsce ukrycia narkotyków. Łącznie na terenie powiatu zielonogórskiego ujawniono 71 gram marihuany oraz 31 g amfetaminy. Z kolei w powiecie krośnieńskim kilka sadzonek i 35 gram marihuany.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 24 czerwca, chwilę przed godziną 17:00. Na trasie Trzebiechów - Radowice zderzyły się dwie osobówki. Jedna osoba trafiła do szpitala. Zablokowany był jeden pas ruchu.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 23 czerwca, około godziny 16:40. Na trasie S3 tuż za Świebodzinem w kierunku Sulechowa czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. Sprawca wypadku jechał pod prąd. Jedna osoba zmarła na miejscu, a druga w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Niestety mimo wysiłku lekarzy, zmarła w nocy z soboty na niedzielę.
