Co wiedzą o nas aplikacje w smartfonach? Za dużo, ale to cena za aplikację

23 wrzesień 2016
Autor: 

Warto zwrócić uwagę, jakie dane udostępniamy używając różnych aplikacji; nasze dane to cena, którą płacimy za korzystanie z nich i sami musimy zdecydować, czy chcemy ją ponieść - przekonują eksperci uczestniczący w konferencji "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w internecie".

W Warszawie odbyła się 10. Międzynarodowa Konferencja "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w internecie".

Podczas konferencji eksperci zwracali uwagę na rosnącą wśród dzieci i młodzieży popularność urządzeń mobilnych, a zarazem zwiększenie zagrożeń, jakie wiążą się z ich używaniem.

Szymon Wójcik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę podkreślał w rozmowie z PAP, że choć są to sprzęty prywatne, które nosi się przy sobie, to nie wolno zapominać, że obecnie to już w pełni funkcjonalne komputery; dodatkowo instalujemy w nich mnóstwo aplikacji, a niektóre z nich posiadają dość niebezpieczne funkcjonalności.

"Są aplikacje, które bez pytania użytkownika o zgodę udostępniają w sieci zdjęcia, filmy z urządzenia albo zachęcają do kontaktów, czy randkowania z osobą, która jest najbliżej. Oczywiście czasami te funkcjonalności mogą być przydatne, ale, szczególnie dla dzieci, nie zawsze jest to dobry pomysł" - zaznaczył.

Namawiał, by czytać regulaminy, które akceptujemy, zgadzając się na korzystanie z określonych usług. "Jesteśmy zasypywani długimi, skomplikowanymi regulaminami, ale namawiamy, żeby poświęcać im chociaż minimum uwagi" - dodał.

Aplikacje, które instalujemy np. na telefonie, bardzo często proszą o dostęp m.in. do książki telefonicznej, historii połączeń, treści sms-ów, tego, co przeglądamy w sieci, a także zdjęć i filmów.

Martyna Różycka z instytutu badawczego NASK zwróciła uwagę, że większość aplikacji wymaga dostępu do lokalizacji telefonu. "Niektóre aplikacje, szczególnie serwisów społecznościowych, wykorzystują nie tylko lokalizację GPS, ale też to, jak jest ułożony telefon" - wskazała w rozmowie z PAP. Jak wyjaśniła, dzięki temu telefon wie, że korzystamy z niego, np. leżąc. Jeśli częściej niż zwykle korzystamy z telefonu w pozycji horyzontalnej, może to oznaczać, że jesteśmy albo będziemy chorzy; dzięki dostępowi do takich informacji, aplikacja może wiedzieć o zbliżającej się chorobie wcześniej niż człowiek - tłumaczyła ekspertka.

Źródło: www.kurier.pap.pl

KMB

 
To nie ilość lat w twoim życiu się liczy, ale ilość życia w przeżytych latach. [Abraham Lincoln]

  • Nowe technologie pomocne kobietom

    Nowe technologie pomocne kobietom

    Telefon komórkowy dawno przestał być używany wyłącznie do rozmów i przesyłania wiadomości tekstowych. Zaczęło się od MMS-ów, i gier. Z biegiem czasu oczekiwania były coraz większe. Dziś miejsce starych, poczciwych komórek zajęły smartfony, a ilość dostępnych za ich pośrednictwem aplikacji przyprawia o zawrót głowy. Warto jednak być z nimi na bieżąco, bo część z nich może przydać się do osiągania naszych celów.

  • Uber Eats od kuchni, czyli logistyka „jedzenia z aplikacji” w Zielonej Górze

    Uber Eats od kuchni, czyli logistyka „jedzenia z aplikacji” w Zielonej Górze

    Uber Eats to aplikacja mobilna pozwalająca na wygodne zamawianie jedzenia z lokalnych restauracji prosto pod drzwi użytkownika. W swoim działaniu przypomina poniekąd… klasyczny sklep internetowy. Zamiast półek z produktami znajdziemy tu jednak bogate i różnorodne menu z tysięcy lokalnych restauracji. Wystarczy tylko kliknąć wybrane danie, by dodać je do koszyka zakupowego.

  • Lubuska kultura w internetowej chmurze

    Lubuska kultura w internetowej chmurze

    Setki informacji o wydarzeniach kulturalnych w regionie i artystach, możliwość rozwijania swoich artystycznych pasji - to wszystko dostępne jest na portalu e-kultura - największym portalu kulturalnym w regionie lubuskim i pierwszym takim w Polsce, który powstał dzięki środkom Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2007-2013.

  • mytaxi w Polsce doczekało się integracji z aplikacją Google Maps

    mytaxi w Polsce doczekało się integracji z aplikacją Google Maps

    Polska wersja aplikacji mytaxi, służącej do zamawiania taksówek, doczekała się właśnie integracji z aplikacją Google Maps.



Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top

stat4u