Wszystko wydarzyło się kilka dni temu w zielonogórskiej Zawadzie. Do jednego ze sklepów weszło dwóch smakoszy kawy. Mężczyźni, stojąc przy jednej ze sklepowych półek zaczęli ładować do plecaka paczki z kawą. Następnie postanowili udać się na degustację bez płacenia. Wszystko zauważyli pracownicy sklepu, którzy postanowili zainterweniować.

Ekspedientka próbowała zatrzymać złodziei kawy

Przy wyjściu ze sklepu doszło do szarpaniny. Jeden z mężczyzn odepchnął ekspedientkę i zdołał uciec, drugi został zamknięty w sklepie. Na miejsce wezwana została policja. Funkcjonariusze zatrzymali uwięzionego w markecie mężczyznę i przewieźli na komendę, gdzie został przesłuchany. Szybko ustalono również tożsamość złodzieja, który uciekł. 

- To znany policji 39-latek, który już od dłuższego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, ponieważ miał do odbycia karę aresztu - podaje podinsp. Małgorzata Stanisławka, Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

Złodziej został zatrzymany

W wyniku intensywnych działań policjantów kryminalnych udało się ustalić miejsce pobytu 39-latka. W środę, 31 maja mężczyzna został zatrzymany w centrum Zielonej Góry. Na widok funkcjonariuszy próbował jeszcze uciekać, jednak bezskutecznie. W trakcie zatrzymania 39-latek próbował się jeszcze wyrywać. 

- Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 39-latkowi zarzutu kradzieży rozbójniczej, za co według kodeksu karnego grozi kara od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności - dodaje podinsp. Małgorzata Stanisławska. 

Mężczyzna już trafił za kratki

Wszystko wskazuje na to, że 39-latek przez najbliższe lata nie będzie delektował się pyszną kawą na wolności. Mężczyzna w uzgodnieniu z prokuratorem dobrowolnie poddał się karze 1,5 roku pozbawienia wolności, dodatkowo mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary aresztu.

Obecnie przed 39-latkiem ponad 2 lata odsiadki, jednak za sprawą wydarzeń z zielonogórskiej Zawady za kratami może spędzić znacznie więcej czasu. 

Czytaj także - Struś postawił strażaków na nogi. "Spacerował po terenie szkoły" (ZDJĘCIA)