Kierujący motocyklem marki Honda jechał w kierunku ronda Stefana Batorego. Na wysokości marketu kierująca Fordem wymusiła mu pierwszeństwo przejazdu. Młody motocyklista nie miał szans na uniknięcie uderzenia w bok osobówki, dlatego zdecydował o położeniu się razem z motocyklem na ziemię.

Na miejsce wysłano służby ratownicze. Pierwszej pomocy motocykliście udzielali świadkowie zdarzenia, a następnie strażacy. Później przejęła go ekipa pogotowia. Mężczyzna był przytomny. Ratownicy zdecydowali o konieczności zabrania poszkodowanego do zielonogórskiego szpitala na szczegółowe badania.

Nie wiadomo czy zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako wypadek, czy jako kolizja. O tym zadecydują już obrażenia motocyklisty.

Droga w kierunku ronda była zablokowana. Z czasem policjanci otworzyli jeden pas ruchu. Teraz funkcjonariusze oczekują na przyjazd Ambulansu Pogotowia Ruchu Drogowego, który zajmie się dokładnymi oględzinami.

Godzina 22:00 - Wiemy już, że zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako wypadek. Powodem są oczywiście obrażenia motocyklisty, które przekroczą 7 dni.