Wczoraj wieczorem po godzinie 20.00 Dyżurny KMP w Zielonej Górze odebrał telefon od zaniepokojonej mieszkanki Zielonej Góry, która na schodach prowadzonego przez siebie zakładu usługowego na ul.Sucharskiego zobaczyła węża ponad metrowej długości. Gad wyglądał bardzo egzotycznie i niepokojąco. Zielonogórzanka zdążyła zrobić zdjęcie telefonem komórkowym i wąż po chwili zniknął w krzakach rosnących obok budynku.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zabezpieczyli teren, a Dyżurny KMP wezwał Straż Pożarną oraz pracowników Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt prowadzonego przez Stowarzyszenie „Inicjatywa dla Zwierząt”. Przeszukanie terenu przez strażaków przy pomocy kamery termowizyjnej niestety nie przyniosło pozytywnego rezultatu. Na podstawie zdjęcia wolontariuszka IdZ oceniła, iż jest to wąż zbożowy, który nie stwarza zagrożenia dla ludzi.

Węże te jednak nie występują w naszym klimacie, czyli wieczorny „gość” prawdopodobnie uciekł z terrarium mieszkańca pobliskich budynków. Dzielnicowy z Komisariatu II Policji będzie wyjaśniać do kogo należy zabłąkany gad.

Przypominamy jednakże, że każdy z nas hodując zwierzęta zobowiązany jest stworzyć im właściwe warunki i uniemożliwić im swobodne wydostanie się na zewnątrz. Nasi podopieczni, nawet nie będąc potencjalnie niebezpiecznymi, mogą stworzyć zagrożenie dla innych osób czy zwierząt. Niefrasobliwy właściciel narazić się może co najmniej na odpowiedzialność z art. 77 kodeksu wykroczeń i mandat 250 złotych.