Kierowca samochodu osobowego jechał z Nowogrodu Bobrzańskiego. Nie zachowując należytej ostrożności skręcił w prawo, w kierunku Wilkanowa i wpadł na mokrej nawierzchni w poślizg. Kierowca nie mógł opanować samochodu, który stoczył się do największego rowu. Skoda miała założone opony zimowe.
Jazda na zimówkach wiosną i latem pogarsza stabilność jazdy, wydłuża się droga hamowania, a na mokrej nawierzchni sterowność samochodu staje się zerowa – kręcenie kierownicą nie ma wpływu na kierunek jazdy, a hamowanie z reguły przynosi mizerny efekt. Koła suną jak po lodzie.
