Podczas policyjnej interwencji ktoś podpalił drzwi

26 listopad 2018
Autor: 
Pixabay

Do groźnej sytuacji doszło w piątkowy wieczór przy ul. Fabrycznej w Gorzowie. Podczas policyjnej interwencji ktoś podpalił drzwi wejściowe do mieszkania. Gdyby nie szybka reakcja policjantów i wyważenie drzwi, mogłoby dojść do dramatu.

Wszystko działo się w piątek 23 listopada po godz. 23 w jednym w mieszkań w kamienicy przy ul. Fabrycznej. Dyżurny gorzowskiej policji otrzymał zgłoszenie o awanturze w mieszkaniu i uszkodzonych drzwiach. Na miejsce został wysłany policyjny patrol, który w mieszkaniu zastał cztery osoby w wieku od 18 do 61 lat.

- W trakcie interwencji i rozmowy z osobami znajdującymi się w środku, policjanci zauważyli że drzwi wejściowe do mieszkania zaczęły palić się. Funkcjonariusze próbowali je ugasić, ale bezskutecznie, bo ogień szybko się rozprzestrzeniał. Policjanci podjęli decyzję o wyważeniu drzwi. W ten sposób st. post. Maksymilian Machalica i post. Patryk Musiał wraz z czterema osobami wyszli bezpiecznie z budynku, a na miejsce wezwano straż pożarną – opowiada Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. W międzyczasie źle poczuła się 18-latka, którą policjanci wyprowadzili z budynku. Dlatego też funkcjonariusze od razu przystąpili do udzielania pierwszej pomocy i wezwali karetkę pogotowia. Jak się okazało, sytuacja była bardzo poważna, a życie mieszkańców i policjantów było zagrożone, ponieważ obok płonących drzwi, znajdowały się rury instalacji gazowej.

Po zakończeniu działań gaśniczych, na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza. - Jeszcze tej samej nocy policjanci zebrali pierwsze informacje, które mogą doprowadzić do zatrzymania osoby odpowiedzialnej za podpalenie drzwi. W tej sprawie prowadzone są czynności śledczych i funkcjonariuszy kryminalnych – podkreśla Jaroszewicz.

Źródło: gorzowianin.com

KMB

 
To nie ilość lat w twoim życiu się liczy, ale ilość życia w przeżytych latach. [Abraham Lincoln]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top

stat4u