Do pierwszego incydentu doszło na al. Zjednoczenia tuż przed skrzyżowaniem z ulicą Działkową. - Chciałam zmienić pas ruchu, ponieważ było wolne miejsce. Podczas wykonywania manewru szybko dojechała osobowa Skoda, więc nawet nie przekroczyłam linii. Nagle kierowca przez otwartą szybę opluł auto i ominął mnie. Wówczas stanęłam tuż za nim - mówi zielonogórzanka.

Później było już tylko gorzej. Rozgniewany mężczyzna wyszedł z pojazdu i od razu zaczął obrażać kobietę. - Szeryf drogowy chciał mi wyp***lić zęby", ponieważ miałam czelność wjechać przed niego na pas - dodaje.

Po krótkiej wymianie zdań mężczyzna wsiadł do samochodu i skręcił w ul. Działkową. Po przejechaniu około 800 metrów za cel obrał on sobie innego kierowcę. Tym razem postanowił zwyzywać mężczyznę, który... jechał zbyt wolno. Mężczyzna pozostawił auto na przejściu dla pieszych, dlatego w tym czasie na drodze zdążył stworzyć się długi korek.

Wiemy, że nagranie ze zdarzenia zostanie przesłane w najbliższym czasie do policjantów. Przypominamy, że podobne sprawy można zgłaszać pod adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

*Ścieżka dźwiękowa ze względu na dużą ilość wulgaryzmów została wyciszona