Lubuscy inspektorzy ITD po raz kolejny przeprowadzili kontrole samochodów osobowych, którymi wykonywany był okazjonalny przewóz osób z wykorzystaniem aplikacji mobilnej. Do akcji dołączyli się policjanci z gorzowskiej drogówki korzystający z nieoznakowanego radiowozu. - Celem kontroli była ochrona rynku transportowego w sektorze przewozu osób - informują inspektorzy.

Funkcjonariusze zatrzymali kilku kierowców pracujących pod szyldem Bolt. U wszystkich stwierdzono naruszenie warunków wymaganych podczas przewozów okazjonalnych wykonywanych osobówkami.

- Przewozy były wykonywane bez umowy zawartej w formie pisemnej w lokalu przedsiębiorstwa. Ponadto jeden z kontrolowanych pojazdów nie był wyłączną własnością przedsiębiorcy. W innym przypadku opłata za przejazd została wniesiona gotówką poza lokalem przedsiębiorstwa. Dodatkowo jeden z kierowców nie okazał orzeczenia psychologicznego o braku przeciwwskazań psychologicznych do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy - wyliczają mundurowi.

Wszyscy kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 500 złotych. Dodatkowo wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowania administracyjne, których efektem może być kara pieniężna nawet w wysokości 12 tysięcy złotych.

Aplikacja Bolt

Bolt to rozwiązanie podobne do znanego już Ubera. Od kilku miesięcy aplikacja działa też w Gorzowie Wielkopolskim oraz Zielonej Górze. To aplikacja, dzięki której użytkownik może przez telefon zamówić przejazd z jednego punktu miasta do drugiego. Wsiadając do zamówionego samochodu, nie musi mieć nawet przy sobie gotówki. Aplikacja potrąci należność za przejazd z karty kredytowej pasażera podpiętej do aplikacji.