Do zdarzenia doszło we wtorkowe popołudnie, 28 stycznia, po godzinie 13:50 w Gliniku (gmina Deszczno). Z ustaleń policji wynika, że kierująca samochodem osobowym marki Audi A4 wyjeżdżając z ulicy Słowicza, wymusiła pierwszeństwo na busie z firmy kurierskiej jadącym ul. Kolonijną.

Kobieta podróżująca z rocznym dzieckiem uderzyła w dostawczego Fiata Ducato, a ten wypadł z drogi na pobliskie krzaki. Osobówka natomiast z impetem wjechała w przystanek autobusowy i również zatrzymała się na zaroślach. - Było groźnie. Dobrze, że pod wiatą nikogo nie było. Wtedy mogłoby dojść do tragedii - opowiadali świadkowie zdarzenia.

Na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej, specjalistyczny zespół pogotowia oraz patrol policji. Strażacy zabezpieczyli rozbite pojazdy, z kolei ratownicy medyczni przebadali kierującą Audi oraz jej dziecko. Kobieta z lekkimi obrażeniami trafiła do szpitala.

- Zdarzenie zostanie prawdopodobnie zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Wówczas zakończy się to mandatem karnym lub wnioskiem o ukaranie do sądu - informuje nadkom. Marcin Maludy, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Przeczytaj też: Zmasowana akcja policji na trasie S3. Zatrzymano dwóch pijanych kierowców