Do zdarzenia doszło w Nowy Rok o godzinie 12:00. W Radoszynie koło Świebodzina osobówka wpadła w poślizg i po uderzeniu w ogrodzenie wleciala na budynek. W aucie znajdowały się dwie osoby dorosłe oraz dwójka dzieci.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 11 listopada. Chwilę przed godziną 6:00 do dyżurnego zielonogórskich strażaków wpłynęło zgłoszenie o pożarze jednego z punktów w ciągu lokali przy ul. Przy Gazowni.
Do pożaru doszło w niedzielę, 4 listopada, nad ranem. W Kiełpinie, zielonogórskiej dzielnicy Nowe Miasto, płonął budynek mieszkalny. Do akcji wysłano 6 zastępów straży pożarnej. Jedna osoba trafiła do szpitala.
To dość nietypowe zdarzenie. W czwartek, 25 października, przed godziną 20:00 do dyżurnego zielonogórskich strażaków wpłynęło zgłoszenie o zawalonym murze przy ul. Fabrycznej.
Jazda 20-letniego kierowcy o włos nie doprowadziła do prawdziwej tragedii. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ganek zajazdu, znajdującego się w Łukominie tuż przy drodze krajowej nr 22. Chwilę wcześniej, dokładnie w miejscu uderzenia, znajdowała się kobieta z dzieckiem.
Do pożaru doszło w czwartek, 27 września, w godzinach popołudniowych. W Nowym Kisielinie w zielonogórskiej dzielnicy Nowe Miasto płonął budynek mieszkalny. Do akcji wysłano 7 zastępów straży pożarnej.
Do zdarzenia doszło w środę, 8 sierpnia. Tuż nad ranem około godziny 4:00 do dyżurnego operacyjnego sulęcińskich strażaków wpłynęło zgłoszenie o pożarze sklepu RTV/AGD przy ulicy Żeromskiego. Na miejscu pracowało 7 zastępów straży pożarnej z całego powiatu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 29 lipca. Po godzinie 3:00 do dyżurnego operacyjnego Powiatowego Stanowiska Kierowania w Nowej Soli wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku po byłej fabryce kleju przy ul. Piłsudzkiego. Ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko. Obiekt całkowicie spłonął.