Pożar wybuchł w środę, 9 stycznia, w Smolnie Wielkim (gmina Kargowa). Około godziny 18:20 ogień pojawił się wewnątrz budynku tartaku i szybko rozprzestrzenił po całym obiekcie. Akcja gaśnicza nieustannie trwa, sytuacja jest bardzo trudna i niebezpieczna. Co jakiś czas sypią się ściany obiektu, a dach wali się do środka.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 26 sierpnia. Około godziny 15:30 na trasie Smolno Wielkie - Trzebiechów dachował samochód osobowy. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dwie osoby zostały ranne. Droga jest zablokowana.
Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 26 sierpnia, przed godziną 14:00. W Smolnie Wielkim na drodze krajowej nr 32 płonął samochód osobowy, który wcześniej wypadł z drogi i uderzył w dwa drzewa. Słup czarnego dymu było widać z kilkunastu kilometrów. Do szpitala przetransportowano 38-letniego kierowcę oraz jego 11-letniego syna.