Nowosolska drogówka każdego dnia przeprowadza kontrole drogowe, aby wyeliminować z ruchu kierujących pod wpływem alkoholu. Tylko w miniony weekend policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy odważyli się na tak nierozsądny krok. Dodatkowo dwóch z nich nie miało uprawnienia do kierowania.

W czwartek, 12 lipca, policjanci z krośnieńskiej drogówki prowadzili działania "Trzeźwy kierowca" oraz "Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego". Już w pierwszych godzinach akcji nie obyło się bez mandatu. Funkcjonariusze zatrzymali pijanego rowerzystę.

Funckcjonariusze z Komisariatu Policji w Sulechowie zatrzymali kobietę, która zniszczyła cztery samochody osobowe zaparkowane przed jednym z lokali. 24-latka była nietrzeźwa, miała ponad 2 promile alkoholu. Spowodowane przez nią straty wynoszą ponad 8 tysięcy złotych.

Wszystko wydarzyło się w piątek, 22 czerwca, po godzinie 1:00. Dyżurny nowosolskiej policji otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, który porusza się trasą S3. Mężczyzna został zatrzymany przez innych kierowców. Wydmuchał ponad 1,7 promila alkoholu. 49-latek za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.

W środę, 23 maja, od wczesnych godzin rannych na drogach powiatu krośnieńskiego trwały kontrole trzeźwości kierujących. Już w pierwszych minutach działań w ręce policjantów wpadło dwóch mężczyzn, którzy znajdowali się w stanie po spożyciu alkoholu. Obaj stracili prawo jazdy.

Pijany kierujący samochodem osobowym na łuku drogi stracił panowanie nad kierownicą i wypadł z trasy. Mężczyzna z urazem głowy trafił do szpitala. W swoim organizmie miał ponad 4 promile alkoholu. Stracił prawo jazdy.

Żarscy policjanci po raz kolejny kontrolowali kierujących samochodami ciężarowymi na Drodze Krajowej nr 18. Mundurowi w czwartek, 17 maja, przebadali blisko 2200 osób, wśród których ujawniono trzech kierujących będących pod działaniem alkoholu.

Nowosolscy policjanci zatrzymali małżeństwo, które pod wpływem alkoholu wybrało się quadami na wycieczkę. Gdy para zauważyła policyjny radiowóz zaczęła uciekać. Chwilę później jeden z pojazdów wjechał do rowu, a kierowca drugiego widząc całą sytuację zatrzymał się. Funkcjonariusze zatrzymali małżonków. Ich nieodpowiedzialne zachowanie znajdzie swój finał w sądzie. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.