Kierowca osobowego Citroena uderzył w dziki, które niespodziewanie pojawiły się na ulicy Sulechowskiej w Zielonej Górze. Mężczyzna wyszedł z kolizji bez szwanku, ale zwierzęta nie przeżyły zderzenia.
Groźnie skończyło się spotkanie Forda z dzikiem na krajowej 27. W pobliżu miejscowości Piaski samochód uderzył w zwierzę przebiegające przez jezdnię. Dzik nie przeżył.