Ogromne korki spowodowane są cząstkowym remontem nawierzchni jezdni na odcinku około jednego kilometra. Wprowadzony został ruch wahadłowy, który jest sterowany ręcznie.
Policjanci z krośnieńskiej drogówki przerwali niebezpieczną jazdę kierującemu Volvo. Mężczyzna w miejscowości Dąbie wyprzedzał na podwójnej ciągłej kolumnę pojazdów, a następnie dojeżdżając do skrzyżowania kontynuował jazdę lewym pasem ruchu, wymuszając pierwszeństwo przejazdu na kierowcy ciężarówki wykonującym manewr skrętu w lewo. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Sprawa skierowana zostanie do sądu.
W poniedziałek, 18 czerwca, na rondzie w Krośnie Odrzańskim doszło do kolizji dwóch pojazdów. Jak się okazało sprawca zdarzenia miał w swoim organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Nikomu nic się nie stało. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 19 czerwca, po godzinie 1:30. Na przejeździe kolejowym w miejscowości Połupin pociąg towarowy uderzył w naczepę ciężarówki. Droga była zablokowana.
Kierujący Volkswagenem Passatem jechał przez miejscowość Dąbie z prędkością 134 km/h. Wpadł podczas kontroli prędkości, prowadzonej przez krośnieńską drogówkę. W tym tygodniu to już drugi przypadek, w którym kierowca za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, będzie zmuszony zrobić sobie trzymiesięczną przerwę w kierowaniu. Obie sprawy wraz z wnioskiem o ukaranie trafią do sądu.
W ostatnich dniach policjanci krośnieńskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej dwóch motocyklistów, których sprawy znajdą finał w sądzie. 25-latek swoją agresywną jazdą i lekceważąc przepisy ruchu drogowego stwarzał zagrożenie na drodze, a 21-letni mężczyzna zamiast po jezdni, jechał chodnikiem. Odpowiedzialności nie uniknie także 18-latek, który odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i nie tylko.
Pomimo wielu apeli, wciąż zdarzają się sytuacje o pozostawionym w nagrzanym samochodzie dziecku. Dzięki wrażliwości ludzi, na szczęście w wielu przypadkach pomoc przychodzi w porę i nie dochodzi do tragedii. Taka sytuacja wydarzyła się w czwartek, 24 maja, w Krośnie Odrzańskim. Przechodząca obok BMW kobieta zareagowała na płaczące w aucie dziecko. Drzwi były pozamykane, a jedno z okien lekko uchylone. O sytuacji powiadomiła Policję.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 24 maja, po godzinie 16:00. To właśnie wtedy krośnieńscy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze lasu w okolicy miejscowości Rzeczyca. Sytuacja zmieniała się bardzo dynamicznie, ponieważ ogień szybko się rozprzestrzeniał. Żywioł wkroczył również do młodnika.