To mali przyjaciele ogrodników. Są tak urocze, że coraz więcej osób decyduje się na to, żeby trzymać je we własnym domu! Jeże na pewno są bardzo pożyteczne, dlatego warto o nie odpowiednio zadbać, w szczególności, kiedy za oknem robi się coraz zimniej. Jak pomóc dzikim jeżom?
W lipcu 2018 roku 23-letni wówczas Przemysław P. doprowadził do brutalnej śmierci trzynastu jeży. Mężczyzna został zatrzymany przez policję i trafił do aresztu. W lutym br. zapadł wyrok, który został zaskarżony.
Karę 1 roku i 6 miesięcy bezwlględnego więzienia dla zabójcy 12 jeży orzekł dziś Sąd Rejonowy Zielonej Górze. 24-letni Przemysław P. zabijał swoje ofiary ze szczególnym okrucieństwem.
Dzięki pracy zielonogórskich policjantów z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego w poniedziałek, 23 lipca, zatrzymany został 23-letni Przemysław P., który od początku lipca okrutnie uśmiercił 12 jeży w Zielonej Górze. W środę, 25 lipca, Sąd Rejonowy w Zielonej Górze rozpatrując wniosek Prokuratury Rejonowej zdecyduje o tym czy mężczyzna zostanie aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Od początku lipca na terenie Zielonej Góry nieznane osoby zabijają jeże. Do ostatniego incydentu doszło w niedzielę, 15 lipca, w godzinach wieczornych. Martwe, spalone zwierzęta znaleziono przed zielonogórskim urzędem miasta. Policja cały czas poszukuje sprawców.
Kilka dni temu na trasie Łężyca - Zielona Góra pojawiły się dwa nowe, nietypowe znaki drogowe. Znak "zwolnij, jeże" ma przede wszystkim pomóc w ochronie tych stworzeń przed rozjechaniem, do których dochodziło stosunkowo często na tym odcinku.