Kilkumiesięczne dziecko nie mogło oddychać, było sine. Liczyły się każde sekundy. W eskorcie pomogli zielonogórscy policjanci!
Zielonogórscy policjanci eskortowali pojazd z ciężarną kobietą, która po upadku źle się poczuła. Istniało zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka!