przybywający mieszkańcy mogli spróbować potraw wielkanocnych, kupić ozdoby świąteczne oraz obejrzeć występy przedszkolaków. Liczne atrakcje dla dzieci przygotowali także miejscowi harcerze. Oprócz mieszkańców wojewodztwa lubuskiego w jarmarku wzięli udział goście z partnerskiego miasta Friedland z burmistrzem na czele oraz mieszkańcy Nowego Tomyśla, które jest polskim miastem partnerskim Sulęcina.

Obecny na jarmarku Zbigniew Szczepański, Przewodniczący Rady Miejskiej w Sulęcinie chwalił organizacje imprezy przedświątecznej i powiedział naszej redakcji,że tego typu impreza plenerowa jest bardzo dobrą okazją do spotkania się mieszkańców, którzy na codzień są zapracowani lub mieszkają poza Sulecinem, a do miasta przyjeżdżają przy okazji np. Świąt.

Zdanie Przewodniczącego Rady Miejskiej potwierdza mieszkaniec Sulęcina Ryszard Cieciura, który dodaje, iż jarmark to także dobra okazja dla miejscowych rękodzielnikow, by zaprezentować swoje wyroby.

Organizatorami imprezy byli: Burmistrz Sulęcina Dariusz Ejchart, Sulecinski Ośrodek Kultury oraz proboszcz parafii ks. Piotr Mazurek.

Kolejny jarmark jubileuszowy bo już X odbędzie się za rok.

Ryszard Waldun