Około 21:40 na ulicę Wiśniową w Zielonej Górze została wezwana straż pożarna. Unoszący się dym wzbudził niepokój wśród mieszkańców. Strażacy szybko zlokalizował mieszkanie, w którym jak się później okazało w kuchni na ogniu znaleźli wygotowany garnek. Nie wiele brakowało, i mogło skończyć się o wiele poważniej. Zmęczenie po ciężkim dniu i bywa, że zapominamy o wcześniej pozostawionych rzeczach na kuchence.
Tuż, tuż od tragedii
Nie wiele dzieliło od tragedii, której skutki mogły być dużo poważniejsze.
MS
Pielęgnuj swoje marzenia. Trzymaj się swoich ideałów. Maszeruj śmiało według muzyki, którą tylko Ty słyszysz. Wielkie biografie powstają z ruchu do przodu, a nie z oglądania się do tyłu.