Bartłomiej Woś został najsłynniejszym wuefistą w Polsce. Jego nazwisko pojawiło się w prasie i telewizji w związku z tak zwaną "aferą facebookową". Ktoś napisał donos do dyrektora szkoła w której pracuje, że nauczyciel zamieszcza obraźliwe memy na swoim osobistym koncie na facebooku. Sprawa trafiła do Kuratorium Oświaty, wszczęto postępowanie wyjaśniające. Po miesiącu jest decyzja.
Ponad siedem godzin w Kuratorium Oświaty w Delegaturze w Zielonej Górze trwały przesłuchania w sprawie nauczyciela z Żagania.