Dwaj mężczyźni szli po Gorzowie Wielkopolskim z kołami ratunkowymi. Zainteresował się nimi operator monitoringu miejskiego, który skierował na miejsce policję.
Zaczęło się od zgłoszeń mieszkańców, a później ruszyło analizowanie nagrań z monitoringu. I tak wyszło na jaw, że kierowcy jeżdżą pod prąd przy bibliotece w Gorzowie.