Mimo Świąt Bożego Narodzenia są na służbie i w ciągłej gotowości do akcji. W jednostce wspólnie zasiadają do wigilijnego stołu. Nie brakuje też życzeń i łamania opłatków. Jak wyglądają święta u lubuskich strażaków?
Sucha choinka niemalże natychmiast staje się dużą pochodnią. Później wystarczy tylko około 30 sekund, aby od płonącej choinki zajął się cały pokój i mieszkanie. Niestety w wyniku takich pożarów ludzie często giną we własnych domach.
Pandemia koronawirusa dotyka także służb mundurowych. W województwie lubuskim z powodu pandemii występują braki kadrowe w Państwowej Straży Pożarnej.
Lubuscy strażacy coraz częściej wyjeżdżają do pożarów sadzy w kominach. Ich przyczyna jest bardzo prosta. Nie czyścimy kominów i palimy śmieciami lub węglem niskiej jakości. Nierzadko przez ich niesprawność dochodzi do pożarów budynków.
W sobotę, 1 sierpnia, w 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego na terenie całego kraju zawyją syreny alarmowe. Usłyszymy je punktualnie o godzinie 17:00.
Wczoraj strażacy ze Słubic zostali wezwani do wypadku drogowego. Cała zmiana udzielała pomocy kierowcy, u którego podejrzewa się obecność koronawirusa. Teraz ratownicy oczekują na wyniki badań.
Strażacy i leśnicy apelują, aby nie wypalać traw, łąk, pastwisk oraz innych nieużytków. Rozpoczęła się kolejna kampania Stop Pożarom Traw. Hasło przewodnie: "Ziemia jest tylko jedna".
Aż 38 zawodowych strażaków z Międzyrzecza trafiło do domowej kwarantanny w związku z podejrzeniem koronawirusa u jednego z funkcjonariuszy jednostki. Trwa dezynfekcja całej komendy.