W konferencji prasowej marszałek Elżbiety Anny Polak oraz prezesa LOT-u w Warszawie udział wzięła liczna delegacja w składzie z członek zarządu Alicją Makarską, radnym województwa Edwardem Fedko, doradcą marszałka ds. lotnictwa Jackiem Plisem, dyrektorami Departamentu Infrastruktury i Komunikacji w UMWL i lubuskimi dziennikarzami.

Prezes LOT-u Rafał Milczarski nie krył radości z uruchomienia nowych połączeń.

- LOT-owi zależy na regionach i od dziś łączymy Lubuskie ze światem. Taka oferta połączeń z Zielonej Góry to prawdziwa rewolucja. Do tej pory pasażerowie podróżujący z województwa lubuskiego mogli dotrzeć drogą lotniczą tylko do Warszawy. Dziś mają do dyspozycji kilkadziesiąt innych miast. Wczesnoporanne wyloty z Zielonej Góry i późnowieczorne powroty sprawiają, że podróż do Pragi, Londynu czy Amsterdamu można odbyć w ciągu zaledwie jednego dnia.

Marszałek Elżbieta Anna Polak nie kryła wzruszenia, że po wielu latach starania udało się nawiązać współpracę z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT.

- Już w 2010 roku byłam tu na rozmowach i wtedy się nie udało, dziś po 7 latach spełnia się jedno z moich marzeń.Lubuskie jest pięknym województwem,  jesteśmy regionem najbardziej dostępnym transportowo: mamy A2, S3, ale wciąż jesteśmy regionem nieodkrytym. Mamy parki narodowe, krajobrazowe, geopark wpisany na listę UNESCO. Połowę powierzchni regionu zajmują lasy, jest 500 jezior, bogactwo ścieżek rowerowych, to raj dla wędkarzy, a także dla żeglarzy, bo mamy żeglowne jeziora. Odra jest naszą autostradą, ale łączy się z innymi rzekami -zachwalała E. Polak.

Marszałek podkreśliła, że to, czego nie mają inne regiony, a my mamy to bogactwo winnic, a jedna z tych winnic, Winna Góra, przyjechała do siedziby LOT.

- Region smakuje winem i miodem - mówiła marszałek. - Zbudowaliśmy największą winnicę w Polsce, na 35 ha. Mamy szlak architektury drewnianej, 252 zespoły zamkowo-pałacowe. Można się naprawdę poczuć jak w bajce. Mamy też Międzyrzecki Rejon Umocniony i zagłębie nietoperzy, aż 30 tysięcy, jak policzyli ekolodzy. Nasz region jest też wyjątkowym zagłębiem kultury: gramy z Jurkiem Owsiakiem na Przystanku Woodstock już 23 lata. Lubuskie jest nie tylko "diabelskie", bo tak się niektórym kojarzy Woodstock, ale także anielskie, bo u nas jest festiwal muzyki dawnej Muzyka w Raju, w Pradyżu, gdzie muzycy grają do późnej nocy. Mamy festiwale filmowe. Przejeżdżają tysiące ludzi, a przecież mogą przylecieć samolotem.

Zgodnie z rozkładem lotów samolot z Babimostu będzie latał codziennie (bez czwartków i niedziel) o godz. 5:45. Lądowanie w Warszawie o godz. 6:50. Samolot z Warszawy startować będzie codziennie (bez śród i sobót) o godz. 22:35. W Babimoście wyląduje o godz. 23:35. Bilety można rezerwować na stronie przewoźnika.